16 lutego 2014

Writer


Ilu z was kiedykolwiek coś napisało? I nie pytam tu o uporczywe, szkolne wypracowania, czy też zadania domowe. Jestem ciekawa, w którym z was drzemie talent poetycki :) Dla mnie osobiście to idealny sposób na uwolnienie się od ciężaru emocji. Piszę, wyrażając gniew, zawód, zwątpienie, czy też szczęście i miłość. W każdy tekst chcę tchnąć wiele z siebie, aż w końcu czytając go mam wrażenie, że opisuje mnie lepiej niż portret. Nigdy nie mówiłam, że robię to dobrze. Zawsze było, jest i będzie to dla mnie intymne i prywatne. Nie wystawiam siebie pod opinię, choć najbliższym pokazuję, co piszę, bo w ten sposób mówię im o sobie, kiedy nie potrafię po prostu opowiedzieć. Polecam pisać, dużo pisać, nawet jeśli mogłoby to nie wychodzić. Tutaj nie chodzi o składnię i gramatykę na medal, tylko o prawdziwą i szczerą wypowiedź. Nie trzeba być Szymborską czy Kochanowskim, aby tworzyć piękne teksty. Cały sekret tkwi w tym, co z siebie wkładacie w słowa, a co czytelnicy mają uchwycić. To kolejny sposób na to, aby zwalczyć zły humor. Jeśli nie próbowaliście, to warto się sprawdzić. Nikomu to nie szkodzi, a kto wie, może zrodzi nam się nowa, poetycka legenda :) Także pióra do rąk, piszcie dla przyjemności, dla wyrzucenia emocji, dla sprawności, bo korzyści jest mnóstwo, nigdy nic nie stracicie, a wiele możecie zyskać :)

14 lutego 2014

Valentine's day


Także mamy walentynki :) trzeba przyznać, że chociaż jest to mocno skomercjalizowane święto, to jednak ma swój urok. Ten dzień przypomina nam, że miłość towarzyszy każdemu i że warta jest zachodu. Kochające się rodziny, partnerzy, przyjaciele, rodzeństwo 14 lutego mogą w najprostszy w świecie sposób wyrazić swoją wdzięczność za ofiarowane uczucie. To jest na prawdę piękne. Szkoda tylko, że większość ludzi walentynki przekłada na miłość w związku. Tak, jakby żadna inna się nie liczyła. Warto jest pamiętać, że kochać można na miliony sposobów, także nie ograniczajmy się tylko do naszych partnerów, ale także do ludzi, którzy są nam bliscy.